Poniżej prezentujemy tekst wychowanki Twórcze pisanie – Jak nie poddać się ponurej aurze? Porady Nikoli.
Moim zdaniem, w ponury dzień najlepiej zacząć poranek dobrą kawą albo herbatą, czyli czymś przyjemnym. Ja na przykład zaraz po wstaniu z łóżka, zaparzyłam sobie moją ulubioną herbatę malinową. Przy takiej porannej gorącej herbacie, lubię zaplanować resztę dnia. Lepiej mi się wówczas funkcjonuje i mam świadomość, że o niczym nie zapomnę. Zazwyczaj w takie ponure dni, lubię spotkać się ze znajomymi, oczywiście jeżeli nie mam żadnych obowiązków domowych, zadań szkolnych – staram się w konkretny sposób poprawić sobie humor. Zawsze bowiem, a zwłaszcza w deszczowe, pochmurne dni, warto zrobić coś, co sprawia nam przyjemność, aby „nie zarazić się” ponurą aurą. Proponuję również poszukać wsparcia w obecności naszych bliskich, cieszyć się własnymi małymi sukcesami, znaleźć tak zwane ukojenie w aktywnościach relaksacyjnych albo zainspirować się czytaniem książek, oglądaniem filmów lub słuchaniem muzyki, które doskonale pobudzają wyobraźnię.
Ważne jest pamiętanie, że nawet w najtrudniejszych dla człowieka chwilach, istnieje nadzieja zmiany na lepsze jutro.